
Przesunięty przez: internacionale Nie Wrz 05, 2021 19:37 |
Podbeskidzie - Sandecja |
Autor |
Wiadomość |
hanys
Oda do Śląskości

Dołączył: 07 Paź 2004
|
Wysłany: Sob Lis 07, 2009 19:30
|
|
|
Radziu na prezydenta ;D |
_________________ Nas nie obchodzi co o nas myślicie
My się bawimy i was pierdolimy
Śląskości Ty nad poziomy wyfurgnij
Hanys - uokryślyńy czowjeka, kery uod pokolyńůw mjyszko we Ślůnsku a mo śe za Ślůnzoka. Czynsto Hanys to je tyż Ślůnzok, kery mjyszko poza grańicůma Ślůnska. Pojyńće Hanys uobmyślili Poloki a wźyno śe uod mjymjeckigo mjůna Hans, co mjało uoznaczać, iże Ślůnzoki sům Mjymcůma. Mjało być uůne uobraźliwe, nale przijino śe skiż podkryślyńo uodrymbnośće Hanysůw.
 |
|
|
|
 |
Puchu
Dołączył: 18 Maj 2008
|
Wysłany: Sob Lis 07, 2009 21:07
|
|
|
zajebisci*e kolejne 3 pkt:D ekstraklasa czeka:D |
|
|
|
 |
krzysiek186

Dołączył: 30 Paź 2004
|
Wysłany: Sob Lis 07, 2009 21:13
|
|
|
Nas 11 osób na meczu.
Nie czytając relacji powiem jak to wyglądało z mojej perspektywy. Początek meczu to kilka groźnych strzałów Sandecji z dystansu, które nie znalazły drogi do światła bramki. Podbeskidzie podchodziło bliżej ale im brakowało wykończenia. Do czasu świetnie spisywała się obrona wraz z bramkarzem. W końcu rozklepali nas tak że bramka musiała wpaść.
Dopiero wtedy nasi piłkarze się obudzili i zaczęli biegać.
20 minut eleganckiej gry w drugiej połowie przyniosły 2 bramki. Wtedy oburzenie miejscowych sięgło zenitu. Co racja to racja. Sędzia nie był przychylny gospodarzom. Nam też gwizdną spalony którego raczej nie było. I jedna kartka powinna się należeć jak nasz wychodził już na pozycję i był przytrzymany za koszulkę.
Po meczu okrzyki "złodzieje" coś na wzór naszego meczu z Górnikiem Łęczna. I tak my byliśmy lepsi. Nie zagraliśmy rewelacyjnego meczu, ale TSP gra wiele gorzej niż my. |
|
|
|
 |
DNL
Dołączył: 09 Paź 2004
|
Wysłany: Sob Lis 07, 2009 21:21
|
|
|
Dariusz Wójtowicz (trener Sandecji): Niezmiernie się cieszymy ze zwycięstwa na trudnym terenie. Pozwoli nam ono złapać troszeczkę oddechu, bo cały czas spoglądamy jednak bardziej na dół tabeli niż na górę. Z Podbeskidziem mogliśmy nawet sąsiadować, dlatego osiągnięcie trzech punktów na wyjeździe to jest ogromny sukces. Myślę, że jest on w pełni zasłużony, ponieważ w pierwszej połowie może nie stwarzaliśmy sobie stuprocentowych sytuacji, ale oddawaliśmy strzały na bramkę. Podbeskidzie moim zdaniem dopiero około trzydziestej minuty stworzyło okazję, chwilę później padła bramka, ale powiedziałem zawodnikom w przerwie żeby grali cierpliwie, konsekwentnie, bo zdawaliśmy sobie sprawę, że osiągamy coraz większą przewagę fizyczną. Bielszczanie byli po dwóch trudnych meczach w przeciągu tygodnia, wiedzieliśmy, że trzeciego nie wytrzymają. Dzięki tej przewadze byliśmy częściej przy piłce i to przekładało się na stwarzane sytuacje. Czeka nas jeszcze ogromnie trudny mecz z Flotą.
Staraliśmy się oddawać wiele strzałów, bo dostawaliśmy sygnały, że będzie zmieniony bramkarz, a ten nie grał przez dłuższy okres czasu i w pierwszej połowie faktycznie miał taką jedną, niepewną interwencję, ale generalnie muszę powiedzieć, że bardzo obawialiśmy się tego pojedynku, bo choć Podbeskidzie nie notuje zbyt dobrych wyników, to ma naprawdę duży potencjał.
Jano Frohlich (kapitan Sandecji): Myślę, że z przebiegu całego spotkania byliśmy zespołem lepszym, stworzyliśmy sobie więcej sytuacji. Straciliśmy przypadkową bramkę, ale bardzo chcieliśmy powalczyć o trzy punkty, udało się i z tego się bardzo cieszymy. Jesteśmy beniaminkiem, ale kadrowo na pewno nie odstajemy od nikogo i naszym celem jest jak najwyższa pozycja. Do każdego meczu podchodzimy z wiarą w zwycięstwo. Podbeskidzie jest bardzo trudnym przeciwnikiem. Nie udało mi się tutaj wygrać, grając w Bełchatowie, fajnie, że teraz poszło mi lepiej. Proszę mi wierzyć, że bielszczanie się jeszcze podniosą.
Peter Borovicanin (zawodnik Sandecji): Bardzo się cieszymy ze zwycięstwa, bo to był naprawdę ciężki mecz. Jesteśmy bardzo dobrą drużyną, gramy jeden za wszystkich wszyscy za jednego. Fajnie, że są trzy punkty, ale teraz jedziemy spokojnie do domu i zaczynamy już myśleć o środowym spotkaniu z Flotą Świnoujście.
ts.podbeskidzie.pl |
|
|
|
 |
Sandecz
Dołączył: 11 Lip 2009
|
Wysłany: Sob Lis 07, 2009 21:39
|
|
|
tak na gorąco po powrocie z Bielska
Pierwsza połowa z niewielką przewagą Podbeskidzia, ogólnie mało się działo. Druga połowa bardzo dobra w naszym wykonaniu, praktycznie atak za atakiem Sandecji.
Terminarz meczów u siebie na wiosnę jest dobry, z drużynami, z którymi walczymy bezpośrednio o awans gramy u siebie (Widzew, Górnik, Pogoń).
Tylko proszę bez tekstów typu "to nasz pierwszy sezon w I lidze". |
|
|
|
 |
rogol.d
Dołączył: 21 Sie 2007
|
Wysłany: Sob Lis 07, 2009 21:48
|
|
|
Druga połowa miodzio:) tak trzymac panowie! Ciekawy wyjazdzik. |
|
|
|
 |
matys5392
Dołączył: 04 Sty 2009
|
Wysłany: Sob Lis 07, 2009 22:06
|
|
|
Sandecz napisał/a: |
Terminarz meczów u siebie na wiosnę jest dobry, z drużynami, z którymi walczymy bezpośrednio o awans gramy u siebie (Widzew, Górnik, Pogoń).
|
Spokojnie,dograjmy jeszcze mecz z Flotą i ochłońmy przez zimę :)
Zwycięstwo bardzo cieszy.
Teraz jeszcze ograć tych z nad morza którzy byli takimi kozakami w pierwszym meczu i zapadamy w zimowy sen moze nawet na 4 miejscu!!!
Jeszcze raz wielkie gratulacje panowie! |
|
|
|
 |
jaro_jaro [Usunięty]
|
|
|
|
 |
TERRORYSTA
BO TAK!
Dołączył: 13 Wrz 2009
|
Wysłany: Wto Lis 10, 2009 07:20
|
|
|
TEMAT MOŻNA JUŻ CHYBA ZAMKNĄĆ BO PARĘ DNI MINEŁO I W ZASADZIE O SAMYM MECZU NIKT JUŻ NIC NIE PISAŁ.
PRZED NAMI MECZ Z FLOTĄ I NA NIM WARTO SIĘ SKUPIĆ I ŚCIĄGNIĘCIU JAK NAJWIĘKSZEJ ILOŚCI OSÓB NA STADON BY PODZIĘKOWAĆ PIŁKARZOM ZA GRĘ.
"MARZENIA" O AWANSIE PRZENIESIONE DO ODPOWIEDNIEGO TEMATU. |
_________________ SILENCE! - I'LL KILL YOUR SPAM! |
|
|
|
 |
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl |