[Bianconeri]

Miałes też wcześniej o tym dyskusję - po prostu słyszało to może 5% osób na stadionie tych co siedziała najbliżej krytej trybuny bo nagłośnienie u nas na stadionie jest fatalne.

A zanim reszta połapała się o co chodzi to już było "po ptokach" :)

[Tomko54]

No na serio takie nagłośnie to najwyżej na okręgówke! :(

[DNL]

Wystarczy chwilę odczekać z tym skandowaniem, ludzie się cieszyli po bramce. Spontanicznie śpiewali 'jeszcze jeden' czy 'SANDECJA' i po prostu nie słychać.

[biker_ns]

Cytat:

Wystarczy chwilę odczekać z tym skandowaniem, ludzie się cieszyli po bramce. Spontanicznie śpiewali 'jeszcze jeden' czy 'SANDECJA' i po prostu nie słychać.

Dokładnie.Spiker powinien odczekać chwilę jak stadion ucichnie,by było Go słychać i żeby było słychać odpowiedź.Mam nadzieję że ten motyw wejdzie na stałe w repertuar meczy przy Kilińskiego.

[krzysiek186]

Do tego jeszcze powinień dołożyć coś takiego:

Weimer: Podaję wynik spotkania, SANDECJA NOWY SĄCZ ...
My: JEDEN !!
Weimer: Flota Świnoujście ..
My: ZERO !!

Tak się buduję dobrą atmosferę :)

[Tomko54]

Tylko warunek jest taki że my pierwsi strzelimy bramke ;] Bo w innym wypadku to będzie kiepski efekt ;d

[Milosz_1910]

Dokładnie:)...Więc może ktos ze Stowarzyszenia zaproponuje to Panu Weimerowi?? i naprawde bedzie fajnie:)...

[Hazarr]

Wywiad z Rafałem Berlińskim tuż po końcowym gwizdku (Polska Times)


Z ręką na sercu - od pierwszej kolejki wierzył Pan w tak dobre wyniki?

Pewnie. Co prawda, na samym początku nie było aż tak dobrze, ale gdzieś od piątej czy siódmej kolejki wszystko w Nowym Sączu załapało bardzo dobrze. I na boisku, i na trybunach.

Kibice byli ważną częścią sukcesów?

Jak najbardziej, szczególnie w meczach u siebie bardzo nam pomagali w zdobywaniu punktów. Widzi pan, co się teraz dzieje. [Rozmawialiśmy tuż po meczu. Kibice wspólnie z piłkarzami bawili się na murawie - red].

W Świnoujściu Flota nie dała wam żadnych szans. Teraz sama była bezradna. Zrobiliście od tamtego meczu aż tak duże postępy?

Wtedy był to nasz drugi mecz po awansie, a pierwszy na wyjeździe. Dlatego nie wyglądało to najlepiej. Potem Sandecja załapała właściwy rytm i efekty są widoczne.

Nie brakowało w tym meczu twardych starć i złośliwości.

Z tymi złośliwościami to przesada. Chcieliśmy po prostu zagrać widowiskowo, żeby spotkanie podobało się kibicom. Tak właśnie gra Sandecja i nieważne, czy u siebie, czy na wyjazdach.

Takich obrazków nie brakowało: najpierw piłkarze kopali się niemiłosiernie po kostkach, a potem skakali sobie do oczu. Co wtedy sobie mówicie?

Nie nadaje się to do prasy [śmiech]. Żartuję oczywiście. Emocje zawsze są pod kontrolą.

Ciarki przeszły Panu po plecach, kiedy zobaczył pod koniec spotkania transparent kibiców?

To bardzo przyjemne uczucie, kiedy coś takiego się czyta. Cieszę się, że kibice od pierwszego do ostatniego spotkania w nas wierzyli.

W Nowym Sączu powstała mocna drużyna. Ma Pan szansę zachęcić kibiców z całej Małopolski do przyjazdów na wasz stadion.

Wie pan co, ja myślę, że ci kibice, którzy dzisiaj zjawili się na naszym obiekcie i zobaczyli, jak gramy, będą chcieli nas oglądać. Na naszym stadionie i poza nim. A dlaczego? Bo gramy naprawdę fajną piłkę - i oby tak było również wiosną.

Sandecja to jedna z najlepszych ekip w pierwszej lidze, a Cracovia jedna z gorszych klasę wyżej. Jak Pan myśli, w starciu o miano drugiej po Wiśle Kraków siły Małopolski mielibyście duże szanse?

Już w sparingu przed sezonem Cracovia na naszym tle niczym się nie wyróżniała. A nie graliśmy wtedy przecież tak dobrze jak teraz. Myślę, że w takim spotkaniu nie bylibyśmy bez szans.

rozmawia Łukasz Madej

[mack]

Witam .... Temat trochę oderwany od naszego ostatniego meczu ale dotyczy Floty a konkretnie jednej z ich opraw meczowych tego sezonu... tak mnie rozbawiła że i z Wami chciałem podzielić się tą radością... mam nadzieję że nie zaśmiecam tematu i odrobina humoru nikogo nie urazi..
http://i47.tinypic.com/2rh4raq.jpg

[internacionale]

[misiek_1984]

No wiec na poczatek kilka slow o sobotnim meczu...

Nie bylo to piekne spotkanie, a sprawcami takiego stanu rzeczy byl zespol Floty, ktory gra malo efektowna pilke, oparta przede wszystkim na dobrym przygotowaniu fizycznym i walce na pograniczu faulu. Stad bardzo ciezko bylo Sandecji zagrac swoja efektowna, techniczna pilke - niemal kazda proba rozegrania spokojnej akcji konczyla ostrym wejsciem rywala i narazeniem na kontuzje. Dodatkowo sedzia przez dlugi czas nie przeszkadzal w tym zespolowi znad morza, przymykajac oko na czesc przewinien, zas tych powazniejszych nie karzac kartkami, co pozwoliloby uspokoic atmosfere. Dlatego tym wieksze uznanie dla naszego zespolu za to, ze potrafil elastycznie dostosowac sie do sytuacji na boisku i pokazac Flocie miejsce w szeregu. Szkoda jedynie, ze zabraklo szczescia i wygralismy tylko 1:0 - zwyciestwo roznica co najmniej dwoch goli byloby jak najbardziej zasluzone. No ale najwazniejszy jest komplet punktow. No i ta akcja bramkowa... klasyka futbolu :)

Trzeba przyznac, ze zakonczenie jesieni wypadlo u nas okazale - piekna pogoda, pelny stadion, wygrana... Z duma i radoscia mozna udac sie na zimowy odpoczynek, choc zapewne takze i w przerwie czeka nas sporo emocji zwiazanych z dalszym rozwojem druzyny, zmianami kadrowymi, sparingami itp.

Poza tym nowy rok to zacny jubileusz 100-lecia naszego klubu. Powstaje jedynie problem z kim zagrac jubileuszowy mecz skoro uznane firmy bedziemy goscic w Nowym Saczu podczas meczow ligowych :) Jeszcze rok temu towarzyskie spotkanie z Widzewem czy Gornikiem byloby hitem. Dzis ekipy te przyjada sie tutaj nie tylko pokazac, ale ciezko walczyc o punkty :) No ale takie problemy tylko pokazuja jak fantastyczna jest obecnie ta nasza pilkarska rzeczywistosc w Nowym Sączu :)

A zatem na koniec niniejszego postu wielkie podziekowania dla dzialaczy, trenerow, pilkarzy, kibicow i wszystkich, ktorzy sprawiaja, ze kazdy mecz na stadionie przy ul. Kilinskiego jest teraz wielkim swietem, na ktore czeka sie z utesknieniem.

[KubaNS]

http://www.rtk.pl/dnn_rtk...ult.aspx?id=614
Tu juz material z RTK po meczu z Flota o ktorym wspomniano w innym temacie.