Przesunięty przez: internacionale Nie Wrz 05, 2021 19:38 |
Znicz Pruszków - Sandecja |
Autor |
Wiadomość |
SilverCommander

Dołączył: 04 Maj 2009
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 10:56
|
|
|
Dokładnie też się w 100 % zgadzam z tym co napisał Bianconeri ... to co wypisują ci "znawcy" na tej stronie "naszo-klasowej" Sandecji i 90 minut to woła o pomstę do nieba ... wypowiedzi większości to poziom podstawówki ;] i oczywiście już chcą wszystkich zwalniać i szukać afery że mecze już sprzedają ;D ... ŻAŁOSNE to jest i tylko wstyd przynoszą normalnym kibicom ... no ale taki to już jest niestety kibic "sukcesu" oby jak najmniej takich miała Sandecja :]
Pozdr. |
|
|
|
 |
hanys
Oda do Śląskości

Dołączył: 07 Paź 2004
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 11:22
|
|
|
ten komentarz mnie rozwalil
Sandecja!! CO??? Znicz Pruszków |
_________________ Nas nie obchodzi co o nas myślicie
My się bawimy i was pierdolimy
Śląskości Ty nad poziomy wyfurgnij
Hanys - uokryślyńy czowjeka, kery uod pokolyńůw mjyszko we Ślůnsku a mo śe za Ślůnzoka. Czynsto Hanys to je tyż Ślůnzok, kery mjyszko poza grańicůma Ślůnska. Pojyńće Hanys uobmyślili Poloki a wźyno śe uod mjymjeckigo mjůna Hans, co mjało uoznaczać, iże Ślůnzoki sům Mjymcůma. Mjało być uůne uobraźliwe, nale przijino śe skiż podkryślyńo uodrymbnośće Hanysůw.
 |
|
|
|
 |
kuba_ns

Dołączył: 06 Sie 2009
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 11:27
|
|
|
dobra passa musiała się kiedyś skończyć wiec nie ma co płakać tylko mobilizować się na górnik i jeździć na wyjazdy |
|
|
|
 |
x_cite

Dołączył: 03 Lis 2004
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 11:32
|
|
|
Tylko niech mi nikt kitu nie wciska, że nie liczył na 3 pkt bo w to nie uwierzę!:) Liga gra dalej a do końca sezonu wiele meczów - wszystko zdarzyć się może:) Ja nie przypłynąłem na fali sukcesu i nie odpłynę jak będą porażki, ale chciałbym awansu do Ekstraklasy czy to się komus podoba czy nie:) pzdr |
|
|
|
 |
Ad@ś=)

Dołączył: 08 Kwi 2006
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 11:34
|
|
|
Nie jest źle:) rywale stracili również punkty więc dalej jest szansa na utrzymanie:)
Hej Hej Stowarzyszenie Kibiców Sandecji! :D |
|
|
|
 |
sns1910
Dołączył: 14 Mar 2009
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 12:08
|
|
|
Bianconeri napisał/a: | Komentarze na 90 minut i "naszej klasie" powalają z nóg, no ale widać najlepiej w takim momentach kto ma racjonalne podejście, jakiekolwiek pojęcie o tym co się dzieje w klubie i jak to wygląda, a kto przypłynął na fali sukcesu, robi trochę szumu i bije pianę i odpłynie wraz z pierwszymi porażkami .... i oby jak najszybciej bo tylko wstyd przynoszą ...
Dobrze że forum chociaż jakoś wróciło do normalności a większość gagatków przeniosła się z komentarzami na "naszą klasę" hehe.
Ale i tak Górnik kupił mecz a Wójtowicz do zmiany bo trzymał go chrztu dziecko Grembockiego :D:D
i wiwat skrzaty :) |
Na 90minut to akurat żadnej uwagi nie ma co zwracać, bo po IP widać że połowa wypowiadających się per "kibic Sandecji" dziwnym trafem pisząc swoje wywody korzystała z internetu w przeróżnych rejonach Polski, od Śląska po Mazury...;))
Tak czułem, że ten mecz może być dla nas strasznie ciężki, Znicz ma bardzo ciekawą drużynę złożoną z naprawdę bardzo utalentowanych, w większości młodych zawodników typu strzelec bramki Biliński (jeden z największych talentów wśród polskich napastników, tyle że na razie nie może się przebić i złapać skuteczności), Bieniek, Jędrzejczyk, Osoliński itd., do tego dla nich każdy mecz jest meczem o życie, tak samo zresztą jak dla Motoru, Kluczborka, Wisły Płock czy w mojej opinii Dolcanu, który mocno się osłabił zimą, gra słabiutko i przy takiej grze dołu tabeli prawdopodobnie niedługo dołączą do grona drużyn bijących się o utrzymanie. Dlatego też osobiście cieszę się, że mamy już wyjazdy w dół tabeli za sobą, bo jak pokazała ta kolejka te drużyny walczą o życie, o każdy punkt i patrząc na to, że różnice w umiejętnościach czołówki i dołu tabeli tej ligi nie są takie duże, widać że Kluczbork, Motor czy Znicz mogą i będą sprawiać niespodzianki. Dużo łatwiej się naszym zmobilizować na mecz z Górnikiem u siebie, przy pełnych trybunach i renomowanym rywalu, niż pojechać do Pruszkowa, zagrać tam jeszcze ambitniej niż miejscowi grający o swój byt i pokonać broniących się całą drużyną zawodników Znicza, do tego bez dwóch głównych "żądeł" defensywnych łatwiej o stratę tego jednego gola decydującego o końcowym wyniku.
Porażka nie zmienia faktu, że w dalszym ciągu liczymy się w walce o awans, bo jak widać rywale są po prostu strasznie słabi, biorąc pod uwagę fakt, że my budowaliśmy drużynę na środek tabeli I ligi i takimi też możliwościami finansowo-organizacyjnymi dysponujemy, podczas gdy w szczególności Pogoń i Górnik mają wszystko co jest potrzebne aby pretendować do awansu - kilkunastomilionowe budżety, ogranych w Ekstraklasie zawodników, stadiony spełniające wymogi najwyższej klasy rozgrywkowej, w miarę możliwości zapełniające się w liczbie kilkunastu tysięcy widzów - i mimo tego grają strasznie przeciętnie. Ja o nasze mecze u siebie jestem spokojny, a co ponad prawdopodobne spokojne utrzymanie się w lidze osiągniemy, będzie zależne raczej od naszej formy wyjazdowej i ewentualnych osiągnięć w dziedzinie pozyskiwania możniejszych sponsorów. |
|
|
|
 |
hanys
Oda do Śląskości

Dołączył: 07 Paź 2004
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 12:34
|
|
|
x_cite to Cie rozczaruje ale nie wierzylem w zwyciestwo Sandecji. Anie przez moment, nawet remisu nie kalkulowalem. |
_________________ Nas nie obchodzi co o nas myślicie
My się bawimy i was pierdolimy
Śląskości Ty nad poziomy wyfurgnij
Hanys - uokryślyńy czowjeka, kery uod pokolyńůw mjyszko we Ślůnsku a mo śe za Ślůnzoka. Czynsto Hanys to je tyż Ślůnzok, kery mjyszko poza grańicůma Ślůnska. Pojyńće Hanys uobmyślili Poloki a wźyno śe uod mjymjeckigo mjůna Hans, co mjało uoznaczać, iże Ślůnzoki sům Mjymcůma. Mjało być uůne uobraźliwe, nale przijino śe skiż podkryślyńo uodrymbnośće Hanysůw.
 |
|
|
|
 |
Masahiko
Dołączył: 20 Kwi 2006
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 13:17
|
|
|
Co do strony 90minut.pl to tak jak pisał sns1910 - dodatkowo w niektórych wpisach widać ironię, na którą "zachorowali" niektórzy na tym forum.
Zresztą akurat na 90minut.pl był bardzo fajny wpis jakiegoś obiektywnego kibica, który wybrał się na spotkanie Znicza z Sandecją i dosyć dobrze wypowiadał się o naszej drużynie. Zawsze to jest porażka na wyjeździe, a nie u siebie jak Pogoń czy ŁKS. Z boku może to wyglądać jakby żadna ekipa nie chciała awansować z tego drugiego miejsca. Mam jednak nadzieję, że Sandecja jeszcze namiesza, zwłaszcza w najbliższą sobotę.
PS. Mówiłem żeby uważać na te dwa konie trojańskie - Brzeziańskigo i Jedraszczyka !! |
_________________ "Mówi się, że każdy, kto daje ludziom złudzenie, że myślą, będzie przez nich kochany, każdy zaś, kto rzeczywiście sprowokuje ich do myślenia, zostanie znienawidzony" - Glenn Tinder |
|
|
|
 |
Maerqin
Dołączył: 04 Kwi 2009
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 13:54
|
|
|
A hvj z tym Zniczem, od poczatku mowilem zeby sobie ''odpuscili'' ten mecz i zmobilizowali sie na duzo wazniejszy, u siebie z Gornikiem juz w pelnym, pierwszym skladzie. Wynik przyjalem na klate bez zadnych emocji i smiesza mnie te komentarze na ''naszej klasie'' i 90 minut ludzi, ktorzy chyba zapomnieli ze w pilce noznej(oprocz ciaglych zwyciestw u siebie) zdarzaja sie tez remisy oraz porazki. |
_________________ > AGAINST MOD€RN FOOTBALL < |
|
|
|
 |
matys5392
Dołączył: 04 Sty 2009
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 15:57
|
|
|
Dzisiaj rano piłkarzy Sandecji mozna bylo spotkać na basenie.Udalo mi się zamienic słowko z kilkoma z nich.I z tego co mowili to ta gra nie była najgorsza tylko nie było zbyt wielu sytuacji strzeleckich.Znicz po strzelonej bramce strasznie się zamknął na własnej polowie i praktycznie wogole nie atakował.A i bramka dla nich wpadla dość szczęsliwie.Strzal z ok.25 metrów odbił Rózalski,piłka spadla na poprzeczkę,wyszła w polę i tam zawodnik Znicza z ok.11 metrów skierował ją głową do bramki.
Ale tak jak powiedział jeden z pilkarzy odnosząc sie do naszej gry: ,,szału nie było".
Pozostaje nadzieja że w sobotę bedzie ten ,,szał" i po ładnym meczu pokonamy Górnika. |
|
|
|
 |
lechu
-=SANDECJA=-

Dołączył: 03 Sie 2009
|
|
|
|
 |
grubas_KKS
Globetrotter
Dołączył: 25 Gru 2004
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 18:45
|
|
|
Tak jak przypuszczałem że ten mecz w Pruszkowie będzie bardzo trudno wygrać Sandecji i tak się stało(mimo iż jednak wierzyłem w zwycięstwo).Gorzej się gra z zespołami które walczą o utrzymanie(i to w dodatku grają u siebie)niż z zespołami ze środka tabeli czy nawet wyżej notowanymi.Ciężko się gra gdy przeciwnik praktycznie zamurowuje dostęp do swojej bramki i gra z kontry,lepiej się gra gdy oba zespoły grają otwartą piłkę i wtedy mecz zupełnie inaczej wygląda.Tak samo jak w Pruszkowie już teraz mogę śmiało powiedzieć że trudniej Sandecji będzie wygrać w Łodzi niż w Łęcznej. |
_________________ ...::: Futbol Club Barcelona :::.. |
|
|
|
 |
grubas_KKS
Globetrotter
Dołączył: 25 Gru 2004
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 18:47
|
|
|
PS.Miało być w Łęcznej niż w Łodzi.Pomyłka delikatna. :D |
_________________ ...::: Futbol Club Barcelona :::.. |
|
|
|
 |
Snoopi86
Dołączył: 25 Maj 2009
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 18:58
|
|
|
troche mogl sie lepiej zachowac Rozalski przy tej bramce ale co tam na pewno nie mozna go winic za porazke... |
|
|
|
 |
lukas33
Dołączył: 28 Wrz 2008
|
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 19:04
|
|
|
Sytuacja jest prosta. Sandecja rozegrała jeden z najsłabszych meczów w 1 lidze, taki mecz po paśmie wspanialych gier bez porazek musiał przyjśc, przegralismy i walczymy dalej. Teraz przed nami jeden z najciekawszych i najwazniejszych meczów w sezonie i trzeba dac z siebie wszystko by pokazać, ze porazka ze Zniczem to tylko chwilowe przesilenie. |
|
|
|
 |
|