Wersja mobilna | Wersja domyślna
Forum kibiców Sandecji Strona Główna
 
 
 
Użytkownik:
Hasło:
Autologin:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: internacionale
Nie Wrz 05, 2021 19:38
Sandecja - Ruch Radzionków (piłkarsko)
Autor Wiadomość
kolafy

Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 16:39   Sandecja - Ruch Radzionków (piłkarsko)

Cytat:
Wywiad ze strony Ruchu Radzionków piłkarzem, dzięki ktoremu mielismy dostać walkowera...

Cytat:
Jan Beliančin w Radzionkowie pojawił się latem minionego roku. Problemy formalne oraz kontuzje sprawiły, że jesienią zagrał w lidze zaledwie osiem razy. Kiedy tylko Słowakowi nie przeszkadzało zdrowie był jednak jednym z najsolidniejszych ogniw zespołu. Defensywy pomocnik w razie konieczności bezbłędnie wywiązujący się z zadań środkowego obrońcy zyskał zaufanie nie tylko trenera i kibiców, ale również kolegów z zespołu którzy wybrali go drugim kapitanem „Cidrów”.

- Ze zdrowiem i papierami – odpukać – na razie wszystko w porządku?

- Tak, jak do tej pory wszystko jest jak należy. Jesienią miałem kłopoty z przywodzicielami a teraz zupełnie nic mnie nie boli. To cieszy zwłaszcza, że boiska są przecież o tej porze roku trudne, a całą zimę przygotowywaliśmy się na wymagających sztucznych nawierzchniach. Okres przygotowawczy przepracowałem zresztą cały, opuściłem kilka dni z powodu problemu z plecami ale generalnie wszystko jest w porządku. Myślę, że nie będę miał już więcej takich kłopotów.

- Wiosnę zacząłeś w wyjściowym składzie ale na środku obrony. To pozycja na której będziesz ustawiany w tej rundzie?

- To są decyzje trenera. Mnie lepiej gra się na środku pomocy, ale kontuzji doznał Andrzej Niewulis i musiałem uzupełnić tą lukę. Wydawało się że to on zagra u boku Kamila Szymury ale przed samym meczem z GKP przytrafiła mu się kontuzja. Na razie muszę grać środkowego obrońcę i chyba nie wygląda to źle, a najważniejsze że nie straciliśmy gola. Choć myślę, że w następnych meczach będzie już inaczej bo lepiej czuję się w na boisku w roli defensywnego pomocnika.

- Konkurencja akurat na Twojej nominalnej pozycji jest całkiem spora i to mimo odejścia zimą Marcina Dziewulskiego?

- Rzeczywiśćie, dobrą zmianę dał ostatnio Paweł Giel, spisał się też Mateusz Cieluch. Są konkurenci, ale tak jest zawsze. Całe życie gram w piłkę i nie zdarzyło się by nie było z kim walczyć o miejsce w składzie. W każdej ekipie musi być rywalizacja i trzeba z siebie dawać wszystko na treningach. Najważniejsze jest by grać i mieć zaufanie trenera, a czy wystawi mnie w obronie w pomocy, czy z boku – zawsze będę się starał wypaść jak najlepiej.

- Zimą odeszło oprócz wspomnianego „Dziewula” jeszcze kilku innych doświadczonych graczy. Teraz to Jan Beliancin jest w szatni tym „starym”?

- (śmiech) Mam już te 32 lata, ale staro się nie czuję. Organizm też nie sprawia żadnych problemów, nie ustępuję niczym młodszym kolegom. Nic się też nie zmienia – gram tam gdzie wystawia mnie trener, na treningu zapieprzam tak jak należy i nigdy nie odpuszczam.

- Trafiłeś do rady drużyny, jesteś jej drugim kapitanem. Dla piłkarza który w klubie pojawił się zaledwie pół roku temu to chyba spora satysfakcja?

- Bardzo się z tego cieszę. W szatni każdy z nas na kartce głosował tak jak uważał i okazało się, że zająłem drugie miejsce. Nie wiem czym sobie na to zasłużyłem, chyba niczym innym jak tylko postawą na boisku.

- Grupa Słowaków ma teraz swojego reprezentanta w radzie zespołu. Zimą na Twojej pozycji konkurencja wzrosła między innymi po przyjściu Twojego rodaka, Vladimira Balata.

- Tak jak mówiłem, konkurencja jest w każdym zespole i to nieodzowny element solidnej drużyny. A fakt że dołączył do nas Vlado tylko mnie ucieszył. Mam z kim pogadać, mieszkamy w blokach położonych obok siebie. Wcześniej „Ferki” był po operacji i musiał leżeć w domu, więc sam musiałem jeść kolacje czy sobie gotować. Teraz do naszej dwójki dołączył Vladek i jest nam dużo weselej. Na boisku też chyba się rozumiemy choć poznaliśmy się dopiero w Radzionkowie. Może uda nam się zagrać razem w roli defensywnych pomocników?

- Jesteście po pierwszym meczu z GKP. Spotkanie wam nie wyszło chociaż akurat Ty okazałeś się jedną z jego jaśniejszych postaci?

- Nie, takie wyróżnienia nie mają zresztą sensu. Piłka nożna to gra zespołowa i ważne jak wypadamy na boisku jako cała drużyna. Tylko że ja się wcale o nas nie martwię, pamiętam początek jesieni. Wtedy też pierwsze mecze w naszym wykonaniu wyglądały przeciętnie, gra nie wyglądała dobrze i sami nie byliśmy z siebie zadowoleni. Teraz też na początku remisując straciliśmy punkty. Nie byliśmy w tym meczu gorsi, nie daliśmy pograć rywalowi a ten punkt trzeba przyjąć z pokorą. Boisko też nie dawało rozwinąć skrzydeł chociaż tym akurat nie chcemy się tłumaczyć. Tak czy inaczej to dopiero początek, jak pogadamy za dwa-trzy tygodnie myślę że będzie już dużo lepiej.

- Przed wami mecz z Sandecją, która też na własnym terenie zremisowała z Gorzowem. Szykuje się kolejny remis?

- Jedziemy do Nowego Sącza a osobiście wspominam Sandecję jako bardzo dobrze grającą drużynę. Debiutowałem w Radzionkowie właśnie w meczu z nimi i zapamiętałem ich jako zespół dużo grający piłką. Każda zdobycz stamtąd wywieziona powinna być dla nas cenna, choć od początku meczu będziemy starali się zagrać o pełną pulę. Poza tym może być tak, że na wyjeździe będzie nam się grało lepiej bo rywal nie będzie się skupiał na murowaniu własnej bramki.

- Dawid Jarka mówił ostatnio że z tego co oglądaliście na video wasza murawa w porównaniu z ich nawierzchnią to prawdziwe Camp Nou. Znowu będzie ciężko o finezję?

- Ale nic na to nie poradzimy. Na pewno sztuką będzie gra na jeden, dwa kontakty. Będzie trzeba wybić piłkę z obrony i zapier... z przodu. Musimy stworzyć sobie jedną, czy dwie stuprocentowe okazje do zdobycia bramki, którąś z nich wykorzystać i zagrać na zero z tyłu. Myślę, że się uda.
[Profil] [PM]
 
 
Sączersi

Dołączył: 02 Maj 2009
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 16:43   

Mam nadzieję, że się w końcu zaczniemy grać swoje :]. Liczę na wysokie zwycięstwo.
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
mati513

Dołączył: 09 Wrz 2009
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 17:00   

3 : 1 dla KKS ofc:)
[Profil] [PM] [E-mail]
   
 
kibicns7

Dołączył: 02 Lut 2011
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 17:07   

tez mysle ze 3:1 dla Sandecji. Grają ładną techniczną pilke ale w ostatnich meczach nie pozwalała na to plyta. Wszyscy na młyn.
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
lukas33

Dołączył: 28 Wrz 2008
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 18:33   

Czas na pierwsze zwycięstwo na wiosne. Okazja niepowtarzalna, ciśnienie na meczyk odpowiednie, światła no i przeciwnik trudny aczkolwiek zdecydowanie do pokonania. Liczę na 3 punkty i dobrą grę Sandecji.
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Milosz_1910
milosz_1910


Dołączył: 19 Cze 2008
Wysłany: Pią Mar 18, 2011 18:38   

Obstawiam 3-0 dla Sandecji i hat-trick Macka Kowalczyka:)
_________________
Czy wygrywasz czy nie,
ja i tak kocham Cię,
w moim sercu zawsze jest,
nasz sądecki KKS!!;)
[Profil] [PM]
 
 
radziufan
from cradle to grave


Dołączył: 01 Lis 2004
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 06:50   

Przy jupiterach wypada wygrać
I LIGA PIŁKARSKA. Kiedy Sandecja ma powrócić na zwycięski szlak, jeśli nie w pierwszym w historii miasta meczu toczonym przy sztucznym świetle?

Na tę chwilę od wielu miesięcy czekali sądeccy kibice. Cierpliwość została nagrodzona: dzisiaj o godz. 18, ich ulubieńcy wymaszerują na boisko, by bój z Ruchem Radzionków stoczyć w blasku jupiterów o sile 1600 luksów. Rzecz teraz w tym, żeby ta inauguracja płynącego z czterech masztów oświetlenia uświetniona została wygraną.

A tej bardzo brakuje podopiecznym trenera Mariusza Kurasa. Po raz ostatni komplet punktów zaksięgowali przecież 23 października 2010 r., kiedy w wyjazdowym spotkaniu pokonali GKS Katowice 3-2. Od tego dnia notowali na swym koncie wyłącznie remisy i porażki. Także ostatni występ biało-czarnych w Świnoujściu nie przyniósł im punktowego zysku.

- Wszyscy doskonale wiemy, czego oczekują od nas sympatycy futbolu - zapewnia Maksymilian Cisowski, kierownik drużyny Sandecji. - Wielokrotnie wspierali nas w trudnych momentach, należy więc się im za to jakaś rekompensata. My też dosyć mamy spotkań, za które jesteśmy chwaleni, ale które nie przynoszą nam punktowego zysku. Ruch jest co prawda pierwszoligowym beniaminkiem, ale w jego składzie występuje wielu piłkarzy o znanych w kraju nazwiskach. Zresztą wystarczy spojrzeć na tabelę, by zrozumieć, że czeka nas trudna przeprawa. Tym bardziej, że wciąż nie będziemy mogli wystąpić w optymalnym składzie.

Pełnej sprawności po kontuzjach nie odzyskali obrońca Marcin Makuch i pomocnik Konrad Cebula, na domiar złego za ujrzaną w meczu z Flotą czwartą żółtą kartkę "wisi" główny reżyser poczynań sądeczan Dariusz Gawęcki.

- Nie mogę jeszcze w tym momencie powiedzieć, kto go zastąpi - przyznaje trener Mariusz Kuras. - Decyzję podejmę w piątek wieczorem, po treningu. Obiecuję natomiast, że uczynimy wszystko, by historyczny dla Sandecji dzień - myślę oczywiście o oświetleniu - poparty został wygraną. Chłopcy są zwyczajnie źli, ale naładowani pozytywną energią, która - mam taką nadzieję - znajdzie ujście podczas starcia z Ruchem. Nie przewiduję większych zmian w osiemnastoosobowej kadrze na to spotkanie. Waham się jedynie, kto znajdzie się w niej za Darka Gawęckiego. Kandydatami są Ondrej Ćurgali i Bartek Szeliga.

Spotkanie Sandecja - Ruch Radzionków rozpocznie się dzisiaj o godz. 18, a sędzią głównym będzie Mariusz Podgórski z Wrocławia.

Wyjściową jedenastkę trener Mariusz Kuras wyłoni spośród następujących zawodników: bramkarze: Marek Kozioł i Mariusz Różalski; obrońcy: Sebastian Fechner, Damian Zbozień, Jano Frohlich, Marcin Woźniak, Petar Borovićanin, Tomasz Midzierski; pomocnicy: Lukas Janić, Rafał Berliński, Pavel Eismann, Vladimir Kukol, Wojciech Trochim, Ondrej Ćurgali lub Bartosz Szeliga; napastnicy: Marcin Chmiest, Maciej Kowalczyk, Arkadiusz Aleksander i Damian Staniszewski.
_________________
1910 - 2010 ...STO LAT HISTORII KTÓRĄ WY TWORZYCIE - BIAŁO-CZARNYCH SERC NIEŚMIERTELNE BICIE!!!
[Profil] [PM]
 
 
Bianconeri

Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 09:54   

Relacja lajf: http://www.sandecja.org/2..._Radzionkow.htm

ewentualnie na stronie RR takie coś znalazłem :)
Relację SMSową z Nowego Sącza zamówić możesz w jednym z dwóch pakietów:

1. Wysyłając SMS o treści ISRUCH na numer 72480 (w cenie 2,46 zł z VAT), otrzymasz relację krótką, składającą się z dwóch SMSów (wynik do przerwy i wynik końcowy, wraz z nazwiskami strzelców bramek).

2. Wysłając SMS o treści ISRUCH na numer 73480 (koszt: 3,69 zł z VAT) otrzymasz relację dłuższą, na jaką złoży się pięć SMSów (oprócz wyniku do przerwy i końcowego, jak w przypadku relacji krótkiej, także skład Ruchu przed meczem oraz raport ze stanu gry z 25 i 65 minuty).

:)
_________________
GDZIE KUCHAREK SZEŚĆ TAM WIÓRY LECĄ
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Woojtek


Dołączył: 17 Lip 2010
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 15:49   

http://sandecja.i24.pl/
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
wel

Dołączył: 02 Sie 2009
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 16:09   

Cytat:
http://sandecja.i24.pl/
- będzie działało w trakcie spotkania i jak się ma to do wyłączności TVP na widok z boiska? :)
[Profil] [PM]
 
 
Bianconeri

Dołączył: 06 Paź 2004
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 16:13   

Może to hakery i się włamali do stadionowego monitoringu i stamtąd nadają :) a że monitoring musi być włączony to i obraz będzie :))
_________________
GDZIE KUCHAREK SZEŚĆ TAM WIÓRY LECĄ
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
fanatycznie

Dołączył: 31 Lip 2007
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 17:05   

Woojtek napisał/a:
http://sandecja.i24.pl/


skąd masz tę stronę?
_________________
to dla dzieci ulic, życzę wam dużo miłości, szczerej przyjaźni i wiecznej wolności!!!
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
SWEET


Dołączył: 19 Paź 2008
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 20:03   

To już jest dramat!!! Straciliśmy trenera najlepszego w historii Wójtowicza,straciliśmy kreatora w środku pola Urbana i teraz mamy zlepek piłkarzy którzy nie umią grac,brak trenera... Jest takie powiedzenie jak się nie wykorzystuje sytuacji to się przegrywa mecz i tak się właśnie stało... Kuras OUT !!!

W tym sezonie walczymy o utrzymanie w lidze...Szkoda...
_________________
Wygramy wygramy wygramy każdego pokonamy...
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
kks10


Dołączył: 28 Lut 2010
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 20:11   

Bez paniki dyrektor Jano sprowadzil naprawde dobrego trenera wszystko bedzie dobrze ale w swoim czasie
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Woojtek


Dołączył: 17 Lip 2010
Wysłany: Sob Mar 19, 2011 20:14   

fanatycznie napisał/a:
Woojtek napisał/a:
http://sandecja.i24.pl/


skąd masz tę stronę?


ktoś od nas wkleił na forum RR.

A bijemy się o utrzymanie bo gramy chujowo.
Nasi to chyba zapomnieli jak się wygrywa. Oby sobie w porę przypomnieli bo leecimy w dół i w dół, a przewaga punktowa nie jest wcale taka duża.
Ostatnio zmieniony przez Woojtek Sob Mar 19, 2011 20:31, w całości zmieniany 1 raz  
[Profil] [PM] [E-mail]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum kibiców Sandecji Strona Główna » Archiwum » KKS Sandecja Nowy Sącz » Sandecja - Ruch Radzionków (piłkarsko)
[ ZAMKNIĘTY ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl
 
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 20