Przesunięty przez: internacionale Nie Wrz 05, 2021 19:38 |
SANDECJA : Warta Poznań |
Autor |
Wiadomość |
Felek
Dołączył: 26 Wrz 2007
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 14:47
|
|
|
K@KS napisał/a: | A moja opinia jest taka, że Jano ma za duże wsparcie kibiców, niektórzy nawet uważają go za ikonę naszego klubu.
Dla mnie to jest NAJWIĘKSZE ZŁO Sandecji i ja osobiście na tego człowieka już nie mogę patrzeć. |
Byłbym wdzięczny za rozwinięcie myśli. Z mojej perspektywy Jano na takie określenie nie zasługuje. Teoretycznie ze swoich obowiązków wywiązuje się dobrze. Przy ściąganiu piłkarzy jest nawet skuteczny - zgodnie z zapowiedziami (trenera) mamy silnijszy zespół niż przed rokiem. Zrobił więc to, czego wymagali od niego trener i zarząd (tak jak w poprzednich sezonach - m. in. pomagająć w ściągnięciu Urbana, czy Kukola). Poza tym, to trener ostatecznie decyduje kogo się zatrudnia. Skąd więc ta niechęć do Jana?
To również trener odpowiedzialny jest za przygotowanie zawodników, ustalenie taktyki, odpowiednią motywację oraz (po części) grę na boisku. Mimo całej mojej sympatii do Kurasa (naprawdę bardzo fajny gość), niestety nie daje on sobie rady w Sandecji. Dla dobra naszego klubu, powinno się zatrudnić na tym stanowisku kogoś innego, z większymi "jajami" - kogoś, kto by ogarnął sytuację i wytłumaczył zawodnikom kto jest najważniejszy w szatni. |
|
|
|
 |
K@KS

Dołączył: 28 Wrz 2008
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 14:55
|
|
|
Nie mam zamiaru odmawiać mu tego, że przy ściąganiu perełek ze Słowacji jest skuteczny to prawda.
Ale w moim przekonaniu to przez niego atmosfera w szatni jest fatalna, to on wpierdala się w ustalanie składu (o czym mówił Wójtowicz) i robi to niekoniecznie mając na względzie dobro Sandecji, to on zresztą przyczynił się do zwolnienia dobrego trenera.
Stąd moja niechęć. |
|
|
|
 |
BRH
HCNS
Dołączył: 06 Sie 2009
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 15:24
|
|
|
to jest paranoja, żeby dyrektorem w polskim klubie był jakiś Słowak, niech sobie dyrektoruje u siebie w kraju |
|
|
|
 |
RydzSmigly

Dołączył: 01 Lis 2004
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 20:18
|
|
|
co się więcej spodziewać po Rafale B. skoro był wymieniany w książce "Mafia Fryzjera" jako osoba umoczona, nigdy nie byłem jego zwolennikiem, także z miła chęcią zobaczę jego koniec w Sandecji! Co do meczu to dawno takiej kaszany nie widziałem jak graliśmy u siebie. |
_________________ 1910
 |
|
|
|
 |
kilog
Dołączył: 25 Wrz 2007
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 21:20
|
|
|
kur.a od.ebcie sie od Rafała Berlińskiego, on od początku sezonu prezentuje równa forme i jest defensywnym pomocnikiem i ze swoich zadań wywiązuje się znakomicie (wczoraj jako prawy obrońca zagrał świetnie-bez przeboju do przodu bo to nie jego rola). Jeżeli balował w Bohemie to niech ktoś powie kiedy (?), uraziły go słowa jednego gościa (starszego-ktory podłapał bajerę i walnął do Berlińskiego) i nie wiedząc kto to powiedział owrócił się i przykozaczył (nie wszyscy wiedzą ale na środku sektora F ma swoich "wielbicieli" do których niejednokrotnie w trakcie innych meczy zwracał się podobnie), To, że tak zareagował świadczy nie o nichęci do kibiców ale urazie jego dumy (mówił "kiedy mnie widziałeś w Bohemie, h.ja się zanasz na piłce i całował koszulkę mówiąc że gra dla Sandecji). Niestety komentarze innych są dla niego krzywdzące i niesprawiedliwe.
Czytalem od wczoraj komentarze i nie wytrzymałem, dlatego piszę - nie róbcie z Berlińskiego kozła ofiarnego! A jeżeli ktoś mu jedzie to niech ma odwagę wyjść z nim na solo (on bronił swoich racji i jego zachowanie jest ok w porównaniu do kilku palantów, ktorzy nie mają jaj aby bronić swoich racji)
Na koniec powtórzę, że Berliński zagrał dobry mecz, obok niego mogę wskazać jeszcze Marka Kozioła, Marcina Woźniaka i Pawła Eismana (również Sebastiana Szczepańskiego - w nawiasie bo tylko 45min, ale większość groźnych akcji ofensywnych szła z prawej strony[z tej Berlińskiego]). Inni jakos bez wyrazu, takie jest moje obiektywne zdanie.
I na koniec, dajcie Berlińskiemu spokój!!! |
|
|
|
 |
tom71

Dołączył: 07 Lis 2010
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 21:25
|
|
|
Berlinski wypad z Sandecji.. to stuletni klub z tradycjami ... a na solówę zapraszam... chetni pisać... |
_________________ 1910 - 2010 ...STO LAT HISTORII KTÓRĄ WY TWORZYCIE-MYŚLĘ ŻE TEGO NIE ROZPIERDOLICIE...
http://www.youtube.com/watch?v=SAryYC33kAw |
|
|
|
 |
kilog
Dołączył: 25 Wrz 2007
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 21:30
|
|
|
tom71 napisał/a: | Berlinski wypad z Sandecji.. to stuletni klub z tradycjami ... a na solówę zapraszam... chetni pisać... |
widziałeś go w bohemie? sto lat Sandecji - masz rację ja od jakichs 30 lat regularnie chodzę na mecze a Ty? Jeżeli mówimy o tradycji to zachowujmy sie jak kibice Sandecji a nie kibice sukcesu! |
|
|
|
 |
kibicKKS
Dołączył: 04 Cze 2010
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 21:40
|
|
|
kilog napisał/a: | kur.a od.ebcie sie od Rafała Berlińskiego, on od początku sezonu prezentuje równa forme i jest defensywnym pomocnikiem i ze swoich zadań wywiązuje się znakomicie (wczoraj jako prawy obrońca zagrał świetnie-bez przeboju do przodu bo to nie jego rola). Jeżeli balował w Bohemie to niech ktoś powie kiedy (?), uraziły go słowa jednego gościa (starszego-ktory podłapał bajerę i walnął do Berlińskiego) i nie wiedząc kto to powiedział owrócił się i przykozaczył (nie wszyscy wiedzą ale na środku sektora F ma swoich "wielbicieli" do których niejednokrotnie w trakcie innych meczy zwracał się podobnie), To, że tak zareagował świadczy nie o nichęci do kibiców ale urazie jego dumy (mówił "kiedy mnie widziałeś w Bohemie, h.ja się zanasz na piłce i całował koszulkę mówiąc że gra dla Sandecji). Niestety komentarze innych są dla niego krzywdzące i niesprawiedliwe.
Czytalem od wczoraj komentarze i nie wytrzymałem, dlatego piszę - nie róbcie z Berlińskiego kozła ofiarnego! A jeżeli ktoś mu jedzie to niech ma odwagę wyjść z nim na solo (on bronił swoich racji i jego zachowanie jest ok w porównaniu do kilku palantów, ktorzy nie mają jaj aby bronić swoich racji)
Na koniec powtórzę, że Berliński zagrał dobry mecz, obok niego mogę wskazać jeszcze Marka Kozioła, Marcina Woźniaka i Pawła Eismana (również Sebastiana Szczepańskiego - w nawiasie bo tylko 45min, ale większość groźnych akcji ofensywnych szła z prawej strony[z tej Berlińskiego]). Inni jakos bez wyrazu, takie jest moje obiektywne zdanie.
I na koniec, dajcie Berlińskiemu spokój!!! |
Strasznie zagotowałeś. Berliński zagrał dobry mecz? Zobacz kto biegł, a raczej próbował biec (szczególnie w drugiej fazie) za strzelcem drugiej bramki. I reakcję Berlińskiego po stracie bramki, jak zwykle odwraca się i ma pretensje do wszystkich, bo jakbyś zauważył to na każdym meczu on i Jano opierd*** wszystkich tylko nie siebie.
Groźne akcje? Chłopie oddaliśmy może jeden groźny strzał. A groźnych akcji może było ze dwie. |
|
|
|
 |
jacolmc

Dołączył: 02 Sie 2009
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 22:01
|
|
|
kilog napisał/a: | tom71 napisał/a: | Berlinski wypad z Sandecji.. to stuletni klub z tradycjami ... a na solówę zapraszam... chetni pisać... |
widziałeś go w bohemie? sto lat Sandecji - masz rację ja od jakichs 30 lat regularnie chodzę na mecze a Ty? Jeżeli mówimy o tradycji to zachowujmy sie jak kibice Sandecji a nie kibice sukcesu! | To odpocznij bo zaczynasz miec kłopoty ze wzrokiem.Gratuluje fascynacji tym pseudograjkiem.Niech wyper..... z naszego klubu. |
|
|
|
 |
david
Sandecja Nowy Sącz

Dołączył: 16 Sty 2005
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 22:28
|
|
|
Berliński chciał solo na boisku hehehe dobry :D Siedzę na środku "F" i widziałem całą sytuację. Uwaga odnośnie imprezowania nie była bezpośrednio do niego, ale nerwy już wszystkim puszczają. Powiem tylko tyle kończ " Dżolo " wstydu oszczędź. Nie lubię jak się jedzie po swoich zawodnikach i fakt z Berlińskim czasem przesadzali. Swoją drogą ciekawe czy Rafał był by taki kogucik w ciemnej umicy :D Nie musimy się kochać, ale trzeba się szanować !!! |
_________________ Od żłobka ,aż po grób w moim sercu jeden klub !!! |
|
|
|
 |
DNL
Dołączył: 09 Paź 2004
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 23:37
|
|
|
kilog napisał/a: | To, że tak zareagował świadczy nie o nichęci do kibiców ale urazie jego dumy (mówił "kiedy mnie widziałeś w Bohemie, h.ja się zanasz na piłce i całował koszulkę mówiąc że gra dla Sandecji). |
Stałem vis a vis niego, prawie przy siatce. Żadnego całowania herbu i mówienia, że gra dla Sandecji nie było. Ściągnął koszulkę, by prężyć klatę przed 'solówką'. |
|
|
|
 |
czorny88
Dołączył: 06 Sty 2007
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2011 00:21
|
|
|
piłkarze już jutro powinni widzieć kilku gości na treningu którzy co nie co by im wytłumaczyli...zwłaszcza Rafałkowi jeśli taki kozak jest, bo jeśli jest piłkarzem powinien wiedzieć ze gra dla klubu a klub to kibice...To ze piłkarze pija nie jest odkryciem Ameryki!są ludźmi więc to nie jest im obce ale powinni wiedzieć ze jeśli niema gry niema też baletów na mieście!rok lub 2 lata temu jeden piłkarzyna dostał w łeb bodajże w levelu teraz powinni dostać inni dla przykładu żeby wiedzieli ze gra w Sandecji nie jest byle czym bo dla niektórych ten klub znaczy bardzo wiele a piłkarze swoją podstawa powinni go godnie reprezentować a nie szmacić. |
|
|
|
 |
mke023
Dołączył: 09 Sie 2010
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2011 16:49
|
|
|
Cytat: | Panowie piszecie, żeby na zarząd nie najeżdżać- skoro są tacy cudowni, to dlaczego piłkarze nie widzą pieniędzy od 4 miesięcy? |
W Radzionkowie dostają kasę średnio co 5 miesięcy. |
|
|
|
 |
biker_ns
Dołączył: 21 Sty 2009
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2011 16:56
|
|
|
mke023 napisał/a: | Cytat: | Panowie piszecie, żeby na zarząd nie najeżdżać- skoro są tacy cudowni, to dlaczego piłkarze nie widzą pieniędzy od 4 miesięcy? |
W Radzionkowie dostają kasę średnio co 5 miesięcy. |
My może równajmy do normalności,chyba tego byśmy sobie życzyli.To tak jakbyś porównał sytuację Polski do Grecji i na podstawie tego stwierdził że u nas jest zajebiście. |
_________________ >>LUDZIE MĄDRZY CZASEM SIĘ WYGŁUPIAJĄ,LUDZIE GŁUPI ZAWSZE SIĘ WYMĄDRZAJĄ<< |
|
|
|
 |
internacionale

Dołączył: 05 Paź 2004
|
|
|
|
 |
|