[Masahiko]

W dużym stopniu zgadzam się z podsumowaniem, ale kilka spraw chciałbym poruszyć. Posłużę się cytatami, żeby było łatwiej zrozumieć, o które sprawy mi chodzi ;)


Co do obrony to pełna zgoda. Cała czwórka, która tworzyła blok obronny w drugiej części rundy jesiennej zaprezentowała się dobrze.

Cytat:

Z zawodników ofensywnych wyróżniającym się był młody Jędrzejowski.Mimo braku dostawania szans na grę w środku rundy należy pochwalić tego piłkarza za ambicję.Kukola on raczej nie zastąpił ale w meczach w których wystąpił zaprezentował sie bardzo korzystnie.

Do poziomu gry Kukola bardzo dużo mu brakuje. Moim zdaniem wcale tak dobry nie był. Jego poczynania defensywne kilkukrotnie przyprawiały mnie o szybsze bicie serca, w ataku bardzo schematyczny przez co łatwy do rozczytania. Oczywiście dużym atutem jest szybkość, ale już technicznie odbiega od naszych wychowanków zdecydowanie. Perspektywiczny zawodnik, ale mam nieodparte wrażenie, że pewnego poziomu nie będzie w stanie przeskoczyć.

Cytat:

Bardzo dobra jesień w wykonaniu tego piłkarza.Na plus również Pavel EissmannJak zwykle bardzo waleczny,grający do ostatniego gwizdka,napędzający akcje ofensywne.

Zaangażowanie i waleczności na pewno nie można mu odmówić. Moim zdaniem o klasę lepszy niż Janić, aczkolwiek runda słabsza niż poprzednie. Miałem nadzieję, że zastąpi w pewnym sensie Kukola, ale troszkę mnie zawiódł. Kilka bezproduktywnych spotkań. Mimo wszystko gracz na którego zawsze można liczyć.

Cytat:

Zawiedli również nasi młodzieżowcy.Wilka,Szczepański i Szeliga.

Trudno mówić o rozczarowaniu Wilkiem, skoro zagrał tylko w jednym meczu. Do Makucha, a obecnie i Fechnera, trochę mu jeszcze brakuję, ale szkoda, że tak szybko odesłano go do rezerw.

Cytat:

Dwaj pozostali konkurowali o miejsce na prawej pomocy.Trener często rotował młodzieżowcami w składzie,bo ci grali w kratkę.Szeliga zagrał jeden świetny mecz,strzelając piękną bramkę natomiast Szczepański po dwóch dobry spotkaniach potem znacznie obniżył loty.

Przyznam się że Szeligi nie widziałem za dużo. Natomiast Szczepański jest dla mnie dużo lepszym zawodnikiem niż Jędrzejowski. Dynamiczniejszy, skuteczniejszy w akcjach 1 na 1. Robił dużo więcej zamieszania pod bramką rywala w 20 czy 30 minut, które grywał niż Jędrzejowski przez pozostały czas. Nie mówiąc o tym, że wychowanek zawsze zostawi więcej zdrowia na boisku niż piłkarz ściągnięty z innego klubu. Zresztą moim marzeniem byłoby, żeby i Jędrzejowski i Szczepański znaleźli się razem w pierwszym składzie Sandecji.

Cytat:

Warto wspomnieć też Trochimie i Trzeciakiewiczu.Jednak w ich przypadku cięzko mowić o pozytywnym zaskoczeniu czy rozczarowaniu,gdyż obaj po dobrych występach poszli w całkowita odstawkę.Trochim za każdym razem gdy pojawiał się na boisku wnosił coś pozytywnego do gry zespołu.Trzeciakiewicz był chyba naszym najlepszym piłkarzem w pierwszych dwóch meczach - z Zawisza i Wisłą Płock.W póxniejszym czasie jednak nie znaleźli uznania w oczach trenera.

Tutaj można tylko zgadywać, co spowodowało odesłanie ich w odstawkę. Czy była to słaba forma (co jest raczej wątpliwe, biorąc pod uwagę niezłe występy obu zawodników) czy może jakieś pozasportowe względy?

Cytat:

Podsumowując,mimo że zagramy jeszcze w tym roku kalendarzowym 3 spotkania,rundę można zapisać jako niezbyt udaną.Drużyna bez stylu,ciągła rotacja zawodnikami,w kilku meczach brak walki u niektorych zawodników oraz błędne decyzje kadrowe (pomijam już występy Pawła L.) sprawiają że zamiast znów walczyć o czołowe pozycje jestesmy tylko drużyną środka tabeli.

A ja uważam, że runda była przyzwoita. Oczywiście pod względem stylu gry było słabo, ale same wyniki nie są takie złe. Miało być lepiej, ale mogło być gorzej :)[/quote]