
Przesunięty przez: internacionale Nie Wrz 05, 2021 19:31 |
Z kim kosa, z kim zgoda |
Autor |
Wiadomość |
klap
Kibic
Dołączył: 11 Mar 2005
|
Wysłany: Pon Sie 10, 2009 22:08 Z kim kosa, z kim zgoda
|
|
|
Piłkarska ligowa karuzela rozkręca się na dobre. Ruszyła ekstraklasa, liga pierwsza oraz druga, a niebawem rozgrywki wznowi także liga trzecia.
Później na boisko wybiegną piłkarze z niższych klas rozgrywkowych. Co weekend zespoły będą przemierzały całą Polskę wzdłuż i wszerz na kolejne pojedynki. A za drużynami jak cień podążają szalikowcy, którzy, według opinii wielu, siejąc tylko strach i przerażenie. Bo dla przeciętnego człowieka szalikowiec to pijany bandyta (w szaliku i z kijem), dla którego mecz piłkarski jest tylko przyczynkiem do wszczęcia awantury.
Takie postrzeganie subkultury kibiców (bo szalikowcy to subkultura) jest jednak dość ogólnikowe i na pewno nie ukazuje całego obrazu. Szalikowcy mają swoją ciemną stronę, ale też jasną, kiedy na równi z piłkarzami tworzą spektakl i zmieniają trybuny stadionów w wulkany pozytywnej energii i barw. Tylko kiedy można się spodziewać, że zobaczymy tę jasną stronę, a kiedy ciemną? I kto jest kim w świecie piłkarskich fanatyków oraz jakie pełni role?
Śmiało można powiedzieć, że cała subkultura szalikowców ma budowę plemienną - na samej górze są wodzowie, a na dole społeczność, czyli zwykli kibice. Nie ma mowy o demokracji, bo o wszystkim decyduje wąska, wyselekcjonowane grupa. Zwykłemu kibicowi pozostaje podporządkować się lub odejść.
Każda z grup kibiców ma swoją radę starszych, zwaną powszechnie starą gwardią. Tworzą ją kibice o najdłuższym stażu. I nie chodzi tutaj tylko o liczbę lat spędzonych na trybunach. Aby znaleźć się w elicie, trzeba latami nie tylko zdzierać gardło, dopingując swój zespół, ale jeździć na mecze wyjazdowe i aktywnie uczestniczyć w życiu danej grupy kibiców.
To stara gwardia decyduje, z kim jest zgoda, z kim kosa, a z kim układ. Co ciekawe, często starszyzna ma dobre układy ze starszyzną innej grupy kibiców, z którą w rzeczywistości jest w stanie wojny. Kibice tworzący starą gwardię rzadko, a w wielu przypadkach w ogóle nie biorą już udziału w stadionowych rozróbach. Oni mają to już za sobą, zapracowali na odpowiedni szacunek i teraz od walki są inni.
Ci inni to chuligani, czyli druga pod względem ważności grupa tworząca świat szalikowców. Można pokusić się o porównanie ich roli do roli wojowników w plemieniu. Stara gwardia decyduje o wszystkim, ale liczy się też ze zdaniem chuliganów. Bowiem to chuligani stanowią najgroźniejszą podgrupę kibiców. Doping i atmosfera ich mało obchodzą, bowiem liczy się dążenie do starcia z wrogiem i samo starcie.
To chuligani organizują tak zwane ustawki i zasadzki na innych kibiców. Nie jest rzadkością, że nie idą na spotkanie swojego zespołu, a jadą na drugi koniec Polski, bo tam zjawią się też ich przyjaciele, którzy mają mecz z wrogiem i jest szansa na awanturę. Co ciekawe, szaliki nie są dla chuliganów koniecznym atrybutem. Starają się ubierać tak, aby nie rzucać się w oczy, a w razie awantury zachować anonimowość.
Następnie w kolejności są ultrasi. W Polsce pojęcie to zostało nieco wypaczone, bowiem ultrasami nazywani są kibice, którzy organizują na trybunach oprawy meczów. Za różnego rodzaju pokazami w stylu szarfy w barwach klubowych, ogromnymi flagami przykrywającymi kilka sektorów, racami, świecami dymnymi stoją właśnie ultrasi. Skupiają się na dopingu i tworzeniu atmosfery na stadionie. Awantury ich przeważnie nie interesują.
Nieco inaczej wygląda to wśród kibiców z lig zagranicznych. Tam pod pojęciem ultras ukrywają się kibice prezentujący skrajne zachowanie. Mogą więc prowadzić fanatyczny doping i prezentować meczową oprawę, by za chwilę wszcząć awantury i toczyć zacięte walki z policją lub innymi kibicami, w ogóle nie interesując się poczynaniami piłkarzy.
W naszym kraju ultrasi nie stanowią większego zagrożenia i problemu. Często utrzymują dobre kontakty z klubowymi działaczami, a ich działalność jest nawet wspomagana finansowo.
Pod ultrasami są zwykli szalikowcy, czyli lud plemienny. Ich jedyna rola sprowadza się do podporządkowania się i śpiewania pieśni klubowych. Swoim zaangażowaniem i poświęceniem mogą zapracować na przejście na wyższy krąg, ale musi to potrwać i wcale nie musi być łatwe.
Oczywiście są jeszcze zwykli kibice, którzy na mecze też przychodzą z szalikami, w koszulkach klubowych, ale koncentrują się na oglądaniu poczynań piłkarzy i sporadycznie włączają się do dopingu. Przede wszystkim interesuje ich piłka nożna.
I jeszcze jeden rodzaj kibica. Tak zwany kibic sukcesu - najbardziej nielubiany przez szalikowców i mający najniższy status na stadionie. Pojawia się, kiedy zespół ma sukcesy, w przypadku porażek znika i zapomina o klubie.
Słowniczek
pies - policjant
ustawka - umówiona walka dwóch grup kibiców, żartobliwie zwana grillowaniem
kosa - stan wojny między danymi grupami kibiców
zgoda - przyjaźń danych grup kibiców
układ - mniej niż przyjaźń, ale nie stan wojny
spec - specjalny pociąg wynajęty przez kibiców, którym udają się na mecz wyjazdowy
hools - potocznie chuligan
barwy - szaliki, flagi w barwach danego klubu
gniazdo - specjalne miejsce dla kibica prowadzącego doping
źródło: polskatimes.pl
ZE STRONY : http://1liga.info.pl/ |
|
|
|
 |
RKS Motor [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Sie 16, 2009 15:29
|
|
|
Śląsk Wrocław&Motor Lublin&Chełmianka&FC(M)Lubartów |
|
|
|
 |
PS
Dołączył: 11 Mar 2011
|
Wysłany: Sro Mar 16, 2011 09:41
|
|
|
POGOŃ SZCZECIN & LEGIA WARSZAWA |
|
|
|
 |
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Sandecja.org Theme zaprojektowane przez: netSuit.pl |