Stowarzyszenie Kibiców Sandecji
Rotacja1
Archiwum aktualnościStatutZarządCzłonkostwoForumMuzeum SandecjiPolityka prywatnościKontakt
Sandecja Nowy Sącz
Środa, 22 Maj, 2013

Wysoka porażka Sandecji w Świnoujściu

Sandecja Nowy SączW zaległym spotkaniu 20 kolejki I ligi Sandecja Nowy Sącz wysoko przegrała dziś w Świnoujściu z Flotą 0:4.

Bramki:
1:0 Charles Nwaogu 32'
2:0 Sebastian Olszar 48'
3:0 Arkadiusz Aleksander 56'
4:0 Marek Opałacz 90'

Składy:
Flota: Grzegorz Kasprzik - Radosław Jasiński, Michał Stasiak, Sebastian Zalepa, Marek Opałacz - Patryk Fryc, Marek Niewiada, Krzysztof Bodziony (82' Konrad Gilewicz), Sebastian Olszar (73' Bartosz Śpiączka) - Arkadiusz Aleksander (65' Ensar Arifović), Charles Nwaogu.

Sandecja: Marcin Cabaj - Marcin Makuch, Peter Petrán, Arkadiusz Czarnecki, Adam Mójta - Maciej Bębenek (74' Przemysław Szarek), Petar Borovićanin (65' Wojciech Mróz), Sebastian Szczepański, Jozef Čertík - Patryk Tuszyński (77' Kristof Kurczynski), Piotr Giel.

Żółta kartka: Mójta.

Czerwona kartka: Peter Petrán (68', za faul taktyczny).

Sędziował: Sebastian Tarnowski (Wrocław).

Więcej informacji w rozwinięciu wiadomość >>
sandecja flota świnoujście porażka
- A A A +
Drukuj Drukuj
Email Email
RSSRSS
Skomentuj na forum Na Forum
Skomentuj na Facebook Na Facebook
Flota Świnoujście pokonała w zaległym meczu 20. kolejki Sandecje Nowy Sącz 4:0 i awansowała na pozycję wicelidera. Dla podopiecznych Tomasza Kafarskiego była to najwyższa wygrana w tej rundzie.

Od pierwszych minut obie drużyny rozgrywały piłkę głównie w środku pola. Pierwszą groźną akcje stworzyli goście. Piotr Giel mocno uderzył na bramkę Floty, jednak znakomicie na posterunku spisał się Grzegorz Kasprzik. W kolejnych minutach kibice nie oglądali zbyt dużo klarownych sytuacji.

Pierwsza groźna akcja świnoujścian miała miejsce w 24. minucie, kiedy po uderzeniu Patryka Fryca piłka nieznacznie minęła bramkę Marcina Cabaja. Pomimo niezbyt piorunującej gry w 32. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Sebastian Olszar po podaniu Fryca zagrał w pole karne do Charleas Nwaogu, który umieścił piłkę pod poprzeczką. Do końca pierwszej połowy oba zespoły nie stworzyły groźnych sytuacji. Uderzenie Krzysztofa Bodzionego było niecelne, a Arkadiusza Aleksandra zbyt lekkie by móc zaskoczyć golkipera Sandecji.

Drugą część meczu od mocnego uderzenia rozpoczęli Wyspiarze. Aleksander zacentrował do Olszara, a ten mierzonym uderzeniem podwyższył prowadzenie. Goście po stracie kolejnego gola nie potrafili odpowiedzieć żadną akcją. Gospodarze natomiast w 56. minucie kolejny raz umieścili piłkę w siatce. Tym razem asystujący przy wcześniejszym golu Aleksander, ominął Cabaja i z ostrego kąta strzelił trzecią bramkę dla swojej drużyny.

Kolejne minuty upływały, a dominacja podopiecznych Tomasza Kafarskiego stawała się jeszcze bardziej wyraźna. Pojedyncze próby pokonania Kasprzika były albo niecelne albo zbyt słabe. W 68. minucie czerwoną kartką ukarany został Peter Petran, który nieprzepisowa zatrzymywał wychodzącego na czystą pozycję Nwaogu.

W końcowych minutach Flota nie forsowała już tępa, natomiast Sandecja pogodziła się z porażką. Ostatni cios zadał Marek Opałacz, który w doliczonym czasie gry pokonał Cabaja po raz czwarty. Dzięki tej wygranej biało-niebiescy awansowali na pozycję wicelidera i zbliżyli się do pierwszej Termalliki na jeden punkt.

źródło: własne / sportowefakty.pl
Wróć ...

Zobacz również:


Copyright © 2007 - 2025 Stowarzyszenie Kibiców Sandecji

designed by: www.chariot.pl, powered by: ChariotCMS 3.3 Advanced
[X]

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi
ustawieniami przeglądarki. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.