Stowarzyszenie Kibiców Sandecji
Rotacja1
Archiwum aktualnościStatutZarządCzłonkostwoForumMuzeum SandecjiPolityka prywatnościKontakt
Sandecja Nowy Sącz
Środa, 21 Sierpień, 2013

Porażka w Łęcznej

Sandecja Nowy SączW zaległym meczu 4 kolejki I ligi piłkarze Sandecji przegrali 0:3 w Łęcznej z miejscowym Górnikiem.
Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył w 35' spotkania Grzegorz Bonin, wynik spotkania ustalili w końcówce Łukasz Zwoliński w 89' i Nikolajs Kozacuks w dolicoznym czasie gry.

Sandecja nadal bez kompletu punktów w tym sezonie, piłkarze Górnika Łęczna zanotowali pierwsze zwycięstwo.

Składy:
Górnik: Sergiusz Prusak - Julien Tadrowski, Maciej Szmatiuk, Lukáš Bielák, Paweł Sasin - Bartłomiej Niedziela (66' Sebastian Szałachowski), Veljko Nikitović, Tomasz Nowak, Paweł Zawistowski (83' Bartosz Wiązowski), Grzegorz Bonin (71' Nikolajs Kozačuks) - Łukasz Zwoliński.

Sandecja: Marcin Cabaj - Marcin Makuch, Przemysław Szarek (66' Kamil Słaby), Arkadiusz Czarnecki, Adam Mójta (66' Matej Náther) - Maciej Bębenek, Peter Petrán, Tomasz Margol, Łukasz Grzeszczyk, Rafał Zawiślan - Piotr Giel (78' Jozef Čertík).

Żółte kartki: Tadrowski - Szarek, Mójta.

Sędziował: Daniel Kruczyński (Żywiec).

Widzów: 1100.

Więcej informacji w rozwinięciu wiadomości >>
sandecja górnik łęczna porażka
- A A A +
Drukuj Drukuj
Email Email
RSSRSS
Skomentuj na forum Na Forum
Skomentuj na Facebook Na Facebook
Faworytem spotkania byli gospodarze, którzy podobnie jak Sandecja potrzebowali punktów, by uciec ze strefy spadkowej. Od pierwszych minut Górnik atakował. W 8 minucie strzelał Nowak, ale piłka przeleciała obok słupka. Kilka chwil później znakomitą interwencją popisał się Cabaj. Zespół z Nowego Sącza pierwszą groźną akcję przeprowadził dopiero w 19 minucie. Sprzed pola karnego strzelił Petran, ale nad poprzeczką. Gospodarze osiągnęli sporą przewagę, ale dobrze spisywała się nowosądecka obrona. W 25 minucie szansę na gola miał Mójta, ale piłkę zmierzającą do siatki Górnika z najwyższym trudem wybił Prusak. Kiedy wydawało się, że mecz się wyrównał prowadzenie objęli gospodarze. W 35 minucie mocno strzeli Zawistowski. Piłkę odbił Cabaj, a ta spadła pod nogi Bonina, który wykorzystał taki prezent. Po zmianie stron wciąż przeważali piłkarze z Łęcznej.
Sandecja próbowała gry z kontry, ale mało skutecznie.

W 54 minucie bliski wyrównania był Petran, ale piłka po jego uderzeniu minimalnie minęła bramkę rywali. Im bliżej było końca meczu, tym robiło się goręcej i sędzia musiał pokazać żółte kartki by uspokoić nieco piłkarzy. W ostatnich minutach spotkania Górnik osiągnął znaczną przewagę, co udokumentował kolejnymi bramkami. Sandecja wraca z Łęcznej bez punktów.

źródło: własne / sadeczanin.info
Wróć ...

Zobacz również:


Copyright © 2007 - 2025 Stowarzyszenie Kibiców Sandecji

designed by: www.chariot.pl, powered by: ChariotCMS 3.3 Advanced
[X]

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi
ustawieniami przeglądarki. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.