|
|
|
Zespół biało czarnych dość niespodziewanie rozegrał mecz sparingowy z białoruską drużyną FC 2010 Bereza.
Nasi piłkarze wygrali 3:1.
Bramki:
1:0 Adrian Danek 17
2:0 Mouhamadou Traoré 47'
3:0 Jakub Bukowy 51'
3:1 Tierientij Łucewicz 78'.
Składy:
Sandecja: Marek Kozioł - Kamil Słaby, Przemysław Szarek, Ján Imrich, Richard Kačala - Filip Piszczek, Rudolf Urban, Pablo Gómez, Adrian Danek - Marek Maślejak, Mouhamadou Traoré.
Grali także: Robert Mroszczak, Jakub Bukowy, Krystian Maślanka.
Bereza: Aleksiej Charitonowicz - Aleksiej Zaleskij, Siemion Szestiłowskij, Piotr Zyl, Pawieł Nazarienko, Jurij Wołowik, Artiom Bułojczik, Andriej Podriez, Michaił Gornak, Artiom Komarow, Tierientij Łucewicz.
Grali także: Artur Siemienow, Aleksiej Skwarko, Dienis Litwiniuk, Dmitrij Szołudko, Jegor Gudiel, Michaił Krawczuk, Siergiej Bondarienko, Jewgienij Azierskij, Maksim Cziż.
Więcej informacji w rozwinięciu wiadomości >> |
|
Tym razem zespół Sandecji stanowili zawodnicy tzw „złotej grupy”, czyli młodzieżowców i juniorów, którzy obecnie grają w IV lidze. Spotkanie na boisku Biegoniczanki było ciekawe, prowadzone w szybkim tempie.
Okazję zaprezentowania swoich umiejętności miał Traore, który zdobył jedną z bramek.
Sądecka młodzież radziła sobie z rywalami, którzy rozpoczynają sezon w I lidze za tydzień, bardzo dobrze. Szybkie ataki Danka z Maślejakiem, wspomagani przez Traore siały sporo zamieszania w obronie zespołu gości. Po jednym z nich Danek technicznym strzałem pokonał bramkarza Berezy. Piłkarze z Białorusi grali równie efektownie i tylko dzięki obronie oraz ich nieskuteczności po pierwszej połowie nie było remisu.
W drugiej części meczu obaj trenerzy dokonali wielu zmian, ale gra na tym nie straciła. Kolejne gole były efektem szybkiej gry.
- To była przede wszystkim okazja, by zagrała młodzież i zmiennicy – mówi trener Sandecji Ryszard Kuźma. – Mecz był ciekawy, a ja przyglądałem się z uwagę Traore. Jestem przekonany, że będzie nam pomocny w walce o ligowe punkty. Cieszy też dobra postawa naszej młodzieży tym bardziej, że rywale potrafią grać w piłkę. Teraz przed nami mecz z ROW Rybnik i na tym się koncentrujemy.
źródło: sadeczanin.info |
|
 |