Stowarzyszenie Kibiców Sandecji
Rotacja1
Archiwum aktualnościStatutZarządCzłonkostwoForumMuzeum SandecjiPolityka prywatnościKontakt
Sandecja Nowy Sącz
Piątek, 29 Lipiec, 2011

Sandecja przegrywa na inaugurację przy Kilińskiego 47

Sandecja Nowy SączPo słabym meczu i nieskutecznej grze Sandecja przegrała na inaugurację sezonu 2011/2012 na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:3.
Bramki zdobyli Ricardinho w 41', João Paulo w 45', Eivinas Zagurskas w 64' dla Wisły, honorowego gola dla Sandecji zdobył w 90' Marcin Chmiest.

Składy:
Sandecja: Marek Kozioł - Mateusz Wilk (65' Patryk Jędrzejowski), Ján Fröhlich, Marcin Dymkowski, Łukasz Derbich - Lukáš Janič, Michał Trzeciakiewicz (52' Marcin Chmiest), Wojciech Trochim, Dariusz Gawęcki, Bartosz Wiśniewski (46' Pavel Eismann) - Arkadiusz Aleksander.

Wisła: Krzysztof Kamiński - Łukasz Nadolski, Radosław Kursa, Rafał Zembrowski, Ariel Jakubowski - Ricardinho, Bartłomiej Sielewski, Matar Guèye (89' Patryk Kamiński), Eivinas Zagurskas, Robert Chwastek (76' Damian Jaroń) - João Paulo (65' Kamil Biliński).

Żółte kartki: Dymkowski, Trochim, Aleksander.

Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin).

Widzów: 3500.

Więcej informacji w rozwinięciu wiadomości >>
sandecja wisła płock przegrana
- A A A +
Drukuj Drukuj
Email Email
RSSRSS
Skomentuj na forum Na Forum
Skomentuj na Facebook Na Facebook
- Nie jedziemy się bronić i nie zabraknie nam ambicji - zapewniał przed spotkaniem w Nowym Sączu trener płocczan Mieczysław Broniszewski. Jego zespół beniaminkiem jest tylko z nazwy. Pod różnymi szyldami grywał nie tylko w I lidze, ale i ekstraklasie. Po awansie z II ligi dokonał poważnych wzmocnień. I zgodnie z zapowiedziami nie przyjechał się do Sącza bronić... Trener Sandecji Mariusz Kuras, który przestrzegał przed meczem przed takim niby beniaminkiem, był chyba jedynym, które te przestrogi wziął sobie do serca...

Ciekawe, że Sandecja prowadziła grę w I połowie, miała swoje bramkowe szanse, ale schodziła na przerwę z zaskakującym dla kibiców bagażem dwóch bramek. Mogło być inaczej, gdyby lepiej pod bramką zachował się w 37 min  Dariusz Gawęcki. Położył już bramkarza i kiedy miał zrobić to co wydawało się prostsze - trafić do pustej bramki - posłał piłkę obok słupka. Wcześniej - w 22 min -  groźnie strzelał Arkadiusz Aleksander, ale świetnie poradził sobie z mocnym uderzeniem bramkarz Wisły.

Co nie udało się sądeczanom, przy drugiej próbie wyszło Wiśle. W 40 min Gueye Matar zagrał do Ricardinho, a ten w dogodnej sytuacji pokonał Marka Kozioła.

W doliczonym czasie I połowy kolejną sytuację sam na sam z Koziołem wykorzystał Joao Paulo, któremu idealnie podał piłkę Zagurskas. Zrobiło się ciekawie w Nowym Sączu, do przerwy przegrywała 0-2.

Kibice Sandecji oczekiwali pewnie frontalnego ataku swoich ulubieńców, ale najpierw doczekali się ... trzeciej bramki Wisły. W 64 min  Zagurskas z bliska trafił do siatki, po dośrodkowaniu Chwastka.

Walka sądeczan w następnych minutach niczego nie zmieniała, a gol Chmiesta, zdobyty w zamieszaniu pod bramką w 90 min, na pewno trudno nazwać takim na otarcie łez.

źródło: własne / sportowetempo.pl
Wróć ...

Zobacz również:


Copyright © 2007 - 2025 Stowarzyszenie Kibiców Sandecji

designed by: www.chariot.pl, powered by: ChariotCMS 3.3 Advanced
[X]

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi
ustawieniami przeglądarki. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.