|
|
|
Ryszard Kuźma, trener Sandecji: - W Legnicy strzeliliśmy bramkę w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Dziś dowiedziałem się, co mógł czuć wtedy trener Miedzi, z tą różnicą, że wtedy wywalczyliśmy punkt, a teraz przegraliśmy. Do strzelenia gola naszą grę charakteryzowała cierpliwość i spokój, czego zabrakło w końcówce. W wielu przypadkach potrafiliśmy dowieźć korzystny wynik, a teraz to się odwróciło. Taki jest urok piłki nożnej.
Jurij Szatałow, trener Górnika: - Spodziewaliśmy się trudnego meczu, bo od jakiegoś czasu Sandecja nie przegrywała u siebie, gra bardzo ciekawą piłkę i to się potwierdziło. Mecz nie do końca układał się po naszej myśli, ale cieszymy się, że w końcówce pokazaliśmy charakter i walczyliśmy do końca. Musiałem zmienić ustawienie drużyny na trzech napastników i trzech obrońców. |