| |
|
Daniel Purzycki, trener Pogoni Siedlce: - W końcu zdobyliśmy upragnione trzy punkty. Myślę, że zbyt długo czekaliśmy na taki moment. Chciałbym podziękować zawodnikom, że byli w stanie realizować założenia, które sobie ustaliliśmy przed meczem. Mam nadzieję, że to okaże się taką odskocznią i teraz będzie już nam o wiele łatwiej. I że frycowe zapłaciliśmy w poprzednich spotkaniach. Życzę Piotrkowi powodzenia w kolejnych meczach.
Piotr Stach, trener Sandecji Nowy Sącz: - Powiem krótko: przypomniał mi się niedawny mecz Trabzonspor – Legia Warszawa. To spotkanie wyglądało tak samo. Brawa i gratulacja dla drużyny Daniela, która po jednym ze stałych fragmentów gry wykorzystała szansę, a wiedzieliśmy, że ten element Pogoń ma mocny. W porównaniu do poprzedniego spotkania na pewno jest progres. Byliśmy zespołem dominującym, ale nie potrafiliśmy znaleźć sposobu, żeby rozmontować szczelną obronę. Próbowaliśmy różnych manewrów, ale brakowało ostatniego podania. To był klucz do sukcesu. Chłopakom nie można odmówić umiejętności, zaangażowania. Naprawdę, zobaczyłem zdecydowanie inną Sandecję i to jest właśnie ten kierunek, w którym mamy iść, odważnie grając w piłkę. Musimy poprawić skuteczność, która teraz szwankowała. Oczywiście, schemat rozgrywania akcji, i to ostatnie podanie, też musi poprawić. |
|
| |
|
Ciąg dalszy kryzysu Sandecji. W dniu dzisiejszym nasi piłkarze przegrali z ostatnią w tabeli Pogonią Siedlce 0:1.
Nie zadziałał efekt "nowej miotły", podopieczni trenera Piotra Stacha, poza wolą walki u niektórych, nie mieli po prostu pomysłu na grę, do tego po raz kolejny nie potrafili zdobyć gola z 11 metrów ...
Bramki:
0:1 Cezary Demianiuk 82'
Składy:
Sandecja: Marek Kozioł - Adrian Frańczak, Dawid Szufryn, Mateusz Bartków (84 Adrian Danek), Marcin Makuch - Maciej Bębenek, Matej Náther, Przemysław Szarek, Irakli Gerkenaszwili (63 Rudolf Urban), Łukasz Grzeszczyk - Fabian Fałowski (46 Mouhamadou Traoré).
Pogoń: 93. Jacek Kozaczyński - 3. Michał Grudniewski, 7. Daniel Dybiec, 2. Tomasz Lewandowski, 15. Jarosław Ratajczak - 21. Cezary Demianiuk (87, 27. Michał Ogrodnik), 17. Przemysław Rodak, 11. Adrian Dziubiński, 13. Kaby (62, 19. Krystian Wójcik), 20. Piotr Krawczyk - 9. Maciej Tataj (71, 22. Damian Guzek).
Żółte kartki: Frańczak - Lewandowski.
Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin).
W 19. minucie Matej Náther (Sandecja) nie wykorzystał rzutu karnego (strzelił w poprzeczkę).
W 31. minucie Maciej Tataj (Pogoń) nie wykorzystał rzutu karnego (Marek Kozioł obronił).
Więcej informacji w rozwinięciu wiadomości >> | | |
|
| |
|
Dziś o godzinie 17.00 na stadionie przy ul. Kilińskiego 47 w Nowym Sączu w meczu 11 kolejki I ligi spotkają się zespoły Sandecji i Pogoni Siedlce.
Spotkanie poprowadzi arbiter Jacek Małyszek z Lublina.
Zapraszamy na tekstowe relacje live z meczu, prowadzone przez redakcje portali sportowefakty.pl, ekstraklasa.net i lajfy.com. |
|
| |
|
Polski Związek Piłki Nożnej wyznaczył sędziów do prowadzenia meczów 11. kolejki I ligi, które zostaną rozegrane w dniach 3-5 października.
3 października (piątek):
Miedź Legnica - Chojniczanka Chojnice, godz. 18:00, sędzia: Marcin Szrek (Kielce).
4 października (sobota):
Olimpia Grudziądz - Stomil Olsztyn, godz. 14:45, sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec).
GKS Tychy - Bytovia Bytów, godz. 15:00, sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź).
GKS Katowice - Chrobry Głogów, godz. 16:00, sędzia: Wojciech Krztoń (Olsztyn).
Widzew Łódź - Wisła Płock, godz. 16:00, sędzia: Dawid Bukowczan (Żywiec).
Sandecja Nowy Sącz - Pogoń Siedlce, godz. 17:00, sędzia: Jacek Małyszek (Lublin).
Arka Gdynia - Wigry Suwałki, godz. 17:30, sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).
5 października (niedziela):
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Flota Świnoujście, godz. 12:15, sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).
Dolcan Ząbki - Zagłębie Lubin, godz. 12:30, sędzia: Jarosław Rynkiewicz (Zielona Góra). |
|
| |
|
Sandecja Nowy Sącz ma od środy nowego trenera. Po odejściu Jozefa Kostelnika i krótkim zastępstwie Janusza Świerada, został nim Piotr Stach. 40-letni szkoleniowiec wraca tym samym do I ligi.
Do kwietnia 2014 roku pracował w Okocimskim Brzesko, ale po porażce 0:6 z Dolcanem Ząbki podał się do dymisji. Teraz został obdarzony kredytem zaufania w Nowym Sączu, gdzie w środę poprowadził pierwszy trening. - Pracowaliśmy w fajnych warunkach, widać było duże zaangażowanie zawodników. W chłopakach już kipi chęć rehabilitacji za ostatnie poczynania. Trzeba z nich wyciągnąć to, co najlepsze i wygrywać mecze - mówi Piotr Stach.
- Wychodzimy na nową ścieżkę i mam nadzieję, że będziemy kroczyć w kolejnych meczach do przodu, wraz z korzystnymi wynikami - dodaje. | | |
|